Paweł Pomianek Paweł Pomianek
11040
BLOG

Jak Bóg przemawia? Jak „Słuchać Pana”?

Paweł Pomianek Paweł Pomianek Rozmaitości Obserwuj notkę 29

 

„Słuchać Pana” to temat obecnego roku w Ruchu Światło-Życie, a więc i w Domowym Kościele. Poniższy tekst jest streszczeniem spotkania kręgu Domowego Kościoła, które kilka dni temu miałem okazję poprowadzić. Jest to schematyczny skrót z tego, co mówiłem, z przeznaczeniem głównie dla kilkunastu osób, które uczestniczyły w spotkaniu. Jako że tekst jest dość spójny, postanowiłem go wrzucić również tutaj. Należy go jednak traktować bardziej jako pewne ogólne zakreślenie ram tematycznych. Każdy wątek można by drążyć i rozwijać.
 
Część I: Jakimi drogami przemawia Bóg?
By dobrze słuchać, trzeba najpierw odpowiedzieć na pytanie: w jaki sposób Bóg może przemawiać? Wybrałem dwa artykuły z czasopisma ruchowego „Wieczernik” (nr 173, lipiec-sierpień 2010), których autorzy próbowali wskazać drogi przemawiania Boga do człowieka.
Ks. Artur Filipiak, Na różne sposoby.
Autor mówi o czterech ścieżkach, które Bóg wybiera, by porozumieć się z człowiekiem. Wszystkie one mogą się oczywiście przenikać i zazębiać.
1. Bóg mówi w Piśmie Świętym
Na kartach Biblii Bóg mówi do człowieka najbardziej bezpośrednio. Autor zwraca tutaj szczególną uwagę na uroczyste odczytywanie Pisma Świętego w czasie Liturgii. „Liturgiczna proklamacja Słowa Bożego staje się sama w sobie wydarzeniem, które wyzwala, oczyszcza i zbawia”. Ważna jest również homilia, która odnosi Słowo do obecnych wydarzeń. Waga czytania Słowa w liturgii nie deprecjonuje jednak lektury osobistej. Przyjęcie Słowa może dokonać się tylko przez wiarę i pod działaniem Ducha Świętego.
2. Bóg mówi wprost do serc
Duch Święty przemawia również wprost do serc wierzących. Autor za klasyczną teologią rozróżnia natchnienia i poruszenia. „Natchnienie Ducha Świętego jest światłem i pobudzeniem”. Poruszenia są czymś bardziej zwyczajnym, nie potrzeba tutaj szczególnego oświecenia.
3. Bóg mówi przez proroków
Każde pokolenie ma swoich proroków, bo i problemy każdego pokolenia są specyficzne. Prorokami swoich czasów mogą być wielcy myśliciele czy święci.
Autor mówi jednak także o innym aspekcie. „Jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli żałuje, przebacz mu” (Łk 17,3). Czasami prorokiem dla mnie może być ktoś z mojego otoczenia, ktoś, kto obok mnie siedzi czy stoi. Właśnie przez takie upomnienia czy wskazania może przemawiać Bóg, sprowadzając nas na właściwą drogę, choć nieraz bardzo trudno jest nam to przyjąć.
4. Bóg mówi przez wydarzenia
Pan Bóg przemawia przez różne sytuacje w codzienności. Z jednej strony mogą to być wydarzenia spektakularne i tragiczne. Warto jednak być w ich interpretacji bardzo ostrożnym. (Jako przykład takiej ostrożnej interpretacji polecam swój tekst z maja ubiegłego roku pt. Msza „o oddalenie kary Bożej i klęsk żywiołowych”. Normalne?)
Czasem jednak Bóg mówi w bardzo prozaicznych sytuacjach. Jako przykład autor wskazuje m.in. sytuację św. Augustyna, który usłyszał we śnie refren piosenki „Weź to, czytaj!”, zerwał się, wziął Pismo Święte i przeczytał słowa, które głęboko przemieniły jego życie.
Ksiądz Filipiak jednak pomija jeszcze jedną najważniejszą obok Biblii drogę, poprzez którą Bóg przemawia do człowieka, a mianowicie: Kościół święty. Korzystam więc z drugiego artykułu:
Marcin Staniewski, Słowo dane Kościołowi.
Autor przypomina, że wierzymy, iż Słowo Boże jest dane Kościołowi i Kościół ma je w każdym czasie przypominać, wyjaśniać i interpretować. W tym kontekście Staniewski przypomina o najważniejszych źródłach teologii, traktując je słusznie jako drogi, którymi Bóg przemawia przez Kościół do człowieka. Są to:
Symbole (wyznania) wiary – formułują najważniejsze prawdy wiary, które należy z wiarą przyjąć. Jest to podstawa do właściwego słuchania Pana.
Teksty liturgiczne – nie tylko Słowo Boże, ale także słowa modlitw używanych podczas obrzędów różnych sakramentów, kanon Mszy świętej itp.
Teksty Ojców Kościoła – powstałe w pierwszych wiekach chrześcijaństwa pisma wielkich Świętych myślicieli.
Nauczanie soborów powszechnych – uroczystych zgromadzeń biskupów całego Kościoła.
Nauczanie biskupa Rzymu – zarówno ex cathedra (mające walor nieomylności), jak i nauczanie zwyczajne, które również należy traktować bardzo poważnie i je przyjmować.
Nauczanie Kościoła lokalnego, a więc biskupów oraz synodów.
Prawo kanoniczne – napiszę od siebie, że często przestrzeganie prawa kościelnego może wiele kosztować, ale wtedy – choć są to zapisy prawne – należy mu się podporządkować i w tym objawia się właśnie ich walor przemawiania Pana do człowieka, stawiania mu wymagań i wsłuchiwania się w Boże Słowo poprzez konkretne życiowe wybory.
Sztuka sakralna – niejednokrotnie tradycyjne budownictwo sakralne jest niesamowitą skarbnicą prawd teologicznych. Gdy wchodzimy do pięknego kościoła nasza myśl samoistnie skupia się na Bogu – uwielbiamy jego wielkość.
Sensus fidei – zmysł wiary. Możemy o nim mówić wówczas, gdy cały Kościół w każdym czasie i na całej szerokości geograficznej wyznawał pewną prawdę, choć ona nie była dotąd oficjalnie zdogmatyzowana. Mówimy wtedy o zadziwiającym działaniu Ducha Świętego, który właśnie w taki sposób objawił Bożą prawdę Kościołowi.
Prace teologów i literatura piękna – dzieła, które głoszą orędzie Ewangelii.
 
Część II: Maryja jako doskonały wzór słuchania Pana
Czytamy i rozważamy fragment o zwiastowaniu Maryi: Łk 1,26-38.
Maryja najpierw nastawia się na słuchanie. Ma otwarte serce, ale nie przyjmuje wszystkiego ot tak. Zadaje pytania. Nie rozumie pewnych rzeczy, ale w postawie otwartego serca chce słuchać głosu Pana. Gdy wysłuchuje do końca planu Bożego wobec Jej życia, wypowiada swoje słynne fiat, jedne z najpiękniejszych słów zawierzenia: Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa! Słuchanie Pana prowadzi Ją do przyjęcia Jego woli. Maryja w wolności przyjmuje Bożą wolę i przez Jej osobę dzieje się rzecz, która jest dla nas absolutnie niewyobrażalna – Bóg przychodzi na świat, staje się człowiekiem, by oczyścić nas z grzechów. Do tego było potrzebne zasłuchanie się w Boży głos i przyjęcie Jego woli.
 
Część III: Co przeszkadza w słuchaniu Bożego Słowa
Czytamy i rozważamy przypowieść o siewcy: Łk 8,4-15.
Wymieńmy tylko krótko pokusy, na które wskazuje Jezus: szatan (w.12); brak zakorzenienia w Słowie, przyjęcia go do głębi, zaakceptowania sercem; pokusy, które czyhają w codziennym życiu (13), troski, bogactwa i przyjemności życia, które zagłuszają Boże Słowo w nas (14). Ewangelia wskazuje więc bardzo konkretne przykłady z życia człowieka, sytuacje, które mogą dotyczyć każdego z nas.
 
Pytania do rozważenia
Czy słucham Bożego Słowa? Jak je traktuję? Czy jest ono dla mnie na pierwszym miejscu? Czy staram się wybierać wolę Bożą nawet w najtrudniejszych sytuacjach? W jakich konkretnych sytuacjach w swoim życiu zdecydowałem się postąpić zgodnie z Bożym prawem, a w jakich postanowiłem uprościć sobie życie i odrzucić Boże Słowo?
 
Na koniec Piosenka Roku 2010-2011 Ruchu Światło-Życie:

Jestem świeckim magistrem teologii katolickiej sympatyzującym z odradzającym się w Kościele ruchem tradycjonalistycznym. Tematy najbliższe mi na polu teologii, związane w dużej mierze z moją duchowością, to: liturgia (w tym historia liturgii), mariologia i pobożność maryjna, tradycyjna eklezjologia oraz szeroko pojęta tematyka cierpienia w odniesieniu do Ofiary krzyżowej Jezusa Chrystusa. Przez lata zajmowałem się także relacją przesądów do wiary katolickiej. W życiu zawodowym zajmuję się redakcją i korektą tekstów (jestem również filologiem polskim) oraz pisaniem. Zapraszam na stronę z poradami językowymi, którą wraz ze współpracownikami prowadzę pod adresem JęzykoweDylematy.pl. Ponadto pracuję w serwisie DziennikParafialny.pl. Moje publikacje można odnaleźć w licznych portalach internetowych oraz czasopismach.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości